Często powtarzamy „pies jest największym przyjacielem człowieka”. To prawda, pod warunkiem, że zwierzę nie ma za sobą traumatycznych przejść, o których często nie wiemy zbyt wiele, jeśli bierzemy pod opiekę psa ze schroniska czy porzuconego gdzieś przy drodze. Dlaczego psy mogą bać się ludzi i co zrobić w takim przypadku?
Dlaczego pies boi się ludzi?
Lęk przed kontaktem fizycznym z człowiekiem lub agresywne zachowanie na widok obcych u psa może wynikać z wielu powodów, m.in. takich jak:
- uwarunkowania genetyczne,
- brak odpowiedniej socjalizacji zwierzęcia między 2 a 3 miesiącem jego życia,
- stres związany z wypadkiem,
- wzorzec zachowania przejęty od bezdomnej matki obawiającej się ludzi,
- długotrwała bezdomność zwierzęcia,
- wychowanie w schronisku.
Jednak również psy domowe mogą okazywać lęk lub agresję w stosunku do konkretnych osób, które budzą w nich złe skojarzenia, np. ubranych w mundury, brodatych mężczyzn czy osób jeżdżących na rowerach. W każdym takim przypadku warto zadbać o stworzenie właściwych, odpowiadających zarówno psu, jak i ludziom, relacji.
Oswajanie psa z obcymi
Proces oswajania psów z obcymi w każdym przypadku może przebiegać nieco inaczej. Zależy on bowiem od podłoża lęku zwierzęcia, jego wieku, predyspozycji osobowościowych czy zakresu lęku, który może obejmować nie tylko obcych, ale również opiekunów psa. W każdym z nich warto skonsultować się z behawiorystą, który dzięki obserwacji zarówno psa, jak i opiekuna, może nam trafnie podpowiedzieć dalsze postępowanie eliminujące niewłaściwe reakcje zwierzęcia. W przypadku psów negatywnie reagujących na odwiedzających nas gości, warto proces oswajania z nimi przeprowadzać dwuetapowo, prosząc przy tym o pomoc znajomego, który nie boi się zwierząt.
W pierwszym etapie spotykamy się ze znajomym na zewnątrz, prosząc go, aby podszedł do nas „po łuku”, nie z naprzeciwka i kontynuujemy spacer. Jeżeli zwierzę będzie się czuło komfortowo, możemy poprosić znajomego, aby ukucnął, bez wyciągania do niego ręki. Pies sam musi zdecydować, czy jest gotowy, aby podejść do obcej osoby i ją obwąchać. Po spacerze przechodzimy do mieszkania i nie zwracamy uwagi na psa. Można ewentualnie podać mu posiłek w obecności gościa, aby jego wizyta dobrze mu się skojarzyła. Jeżeli pies wykazuje zainteresowanie nową osobą w mieszkaniu, możliwe jest podanie przez nią smakołyku na wyciągniętej dłoni. Taki proces wprowadzania gości do mieszkania należy przeprowadzać z każdą zapraszaną osobą, spotykając się z nią na zewnątrz i pozwalając psu oswoić się z jej obecnością.
Etap drugi rozpoczynamy, gdy zwierzę zaczyna czuć się swobodniej w obecności obcych osób w domu. Tym razem czekamy na nich w środku, a po usłyszeniu dzwonka lub pukania do drzwi, podajemy psu smakołyk, wywołując w nim przyjemne skojarzenia. Znajomych uprzedzamy o konieczności ignorowania zwierzęcia, nienawiązywania z nim kontaktu wzrokowego i niewyciągania do niego rąk. Jeżeli pies zachowuje się swobodnie, gość może rzucić mu przysmak na podłogę, bez wymuszania podchodzenia do niego. Nie zmuszajmy też psa do kontaktu fizycznego, jeżeli tego nie lubi. To on sam, kiedy poczuje się w pełni komfortowo, podejdzie do innych osób.
Oswajanie psa z gośćmi nie jest procesem krótkim. Wymaga cierpliwości oraz uważnego obserwowania zwierzęcia. Buduje jednak niezwykle wartościową relację między opiekunem a psem. Warto więc poświęcić swój czas na jej stworzenie.