Jak nauczyć psa podstawowych komend?

Nauka komend psa nie tylko daje nam możliwość kontroli nad zachowaniem naszego czworonoga i zapewnienia mu bezpieczeństwa, ale przede wszystkim jest fundamentem naszej wzajemnej relacji. To nie tylko trening posłuszeństwa, ale również ważny element codziennego życia. Jest kilka komend, które każdy pies powinien znać, bez względu na to, czy mieszka na wsi czy w centrum miasta. Jak nauczyć psa podstawowych komend?

Jak nauczyć psa komend? Podstawowe zasady 

Bez względu na to, czego chcemy nauczyć naszego psa, ogólne zasady są zwykle takie same. Najprostszą i najczęściej stosowaną metodą nauki jest naprowadzanie, zwykle przy pomocy smakołyka. Z czasem, gdy pies łapie już, czego od niego wymagamy, możemy wycofać smakołyk z ręki naprowadzającej, a w późniejszym czasie - zrezygnować z naprowadzania na rzecz samej komendy głosowej.

Inną metodą nauki komend jest wyłapywanie. Choć wymaga to od nas dużo cierpliwości i bardzo dobrego refleksu, psy uczące się metodą wyłapywania stosunkowo szybko rozumieją, czego oczekujemy i bardzo lubią to robić. Podobnie jest w przypadku kształtowania, które w dużej mierze również opiera się na wyłapywaniu. Tę metodę wykorzystuje się zwykle do bardziej złożonych ćwiczeń, nagradzając stopniowo za niewielkie etapy zachowania, na którym nam zależy. Kształtowanie jest bardzo męczące dla psa i wymaga dużo czasu, jednak wiąże się z ogromnym zadowoleniem i doskonale buduje pewność siebie zwierzęcia.

Gdy pies ma już wypracowaną daną komendę w spokojnym otoczeniu, powoli wprowadzamy różne rozproszenia. To żadna filozofia nauczyć psa komendy na własnym podwórku. Ważne, by pies umiał ją wykonać bez względu na otoczenie, także podczas spaceru czy zabawy z psimi kumplami. Do tego będziemy potrzebować odpowiedniej motywacji i warunków, w których będziemy mogli stopniowo zwiększać trudność ćwiczenia.

Jak przygotować się do treningu z psem?

Do każdej sesji treningowej powinniśmy się odpowiednio przygotować. Przede wszystkim musimy zaopatrzyć się w odpowiednią ilość smakołyków treningowych (najlepiej różnorodnych, by lepiej zmotywować psa). Dobrze jest schować je w specjalnej saszetce na smakołyki, by mieć je pod ręką w trakcie ćwiczenia, bez potrzeby szukania czy grzebania w opakowaniu. Przydatny, zwłaszcza na początku, może być również kliker dla psa, dzięki któremu bardziej precyzyjnie oznaczymy moment wykonania komendy, za który pies otrzyma nagrodę. Do nauki przywołania potrzebna może być również ulubiona zabawka dla psa, jak piłka czy szarpak, który będzie silną motywacją dla naszego pupila.

Ważne również, by otoczenie w którym zaczynamy trening było w miarę możliwości wolne od rozproszeń. Początki będą wymagały od psa dużego skupienia, nie możemy pozwolić, by coś go dodatkowo rozpraszało - na to przyjdzie czas później.

Jakie są podstawowe komendy dla psa?

Umówmy się - większość psów nie potrzebuje znać kilkudziesięciu różnych komend. Choć są one fajnym elementem wspólnej relacji, w rzeczywistości do codziennego życia potrzebna jest zaledwie garstka. Wśród tych najbardziej istotnych należy wymienić przywołanie i odwołanie, bez względu na rozproszenia. Jest to komenda, bez której nie powinniśmy spuszczać psa ze smyczy.

Oprócz tego do podstawowych komend dla psa można zaliczyć siad, leżeć, zostań, równaj czy zostaw. Przydatną umiejętnością jest również chodzenie na luźnej smyczy. Jak tego wszystkiego nauczyć? Poniżej kilka istotnych wskazówek!

Jak nauczyć psa komendy siad?

Jeśli chodzi o podstawowe komendy dla psa, komenda siad jest zwykle pierwszą, której uczymy naszego pupila. Nauka jest stosunkowo prosta - gdy pies stoi przed nami, bierzemy do ręki smakołyk i z jego pomocą naprowadzamy psa, kierując od nosa w stronę uszu. Pies chcąc podążać za naszą dłonią będzie musiał się lekko wycofać i w pewnym momencie usiądzie. Wówczas możemy zaznaczyć ten moment klikerem (o ile zdecydujemy się z niego korzystać) i jak najszybciej nagrodzić psa. Gdy pies zrozumie, możemy zrezygnować ze smakołyka w ręce, wprowadzić komendę głosową, a następnie całkowicie zrezygnować z naprowadzania.

Jak nauczyć psa komendy leżeć?

Komenda leżeć jest równie prosta do nauczenia co komenda siad. Na początku wygodniej jest rozpocząć naukę z pozycji wyjściowej siedzącej. Wystarczy poprowadzić rękę ze smaczkiem od pyska psa w dół, pomiędzy przednie łapy. Pies podążając za naszą dłonią będzie musiał ugiąć przednie łapy. U niektórych psów będziemy musieli się nagimnastykować, by do przednich kończyn dołączyły również przednie, jednak większość czworonogów niemal od razu kładzie się na ziemi.

Jak nauczyć psa komendy zostań?

Komenda zostań ma za zadanie nauczyć psa, że powinien wytrzymać w konkretnej pozycji aż do momentu zwolnienia, bez względu na to czy my będziemy w pobliżu. Na początku wydajemy psu komendę, którą już zna - np. siad lub leżeć. Następnie mówimy „zostań”, odchodzimy krok do tyłu i natychmiast wracamy nagradzając psa i zwalniając go z komendy. Z czasem wydłużamy czas i odległość na jaką odchodzimy, aż pies będzie w stanie wytrzymać przez dłuższy moment.

Jak nauczyć psa komendy do mnie?

Nauka dobrego przywołania to nie lada wyzwanie dla wielu opiekunów. Początki są stosunkowo proste, jednak z czasem, gdy pojawiają się rozproszenia i trudności, wiele psów ma problem z odwołaniem. Wielu opiekunów popełnia błąd usiłując egzekwować od psa powrót w zbyt trudnych warunkach. Ważne, by zacząć od miejsca, w którym jest sporo przestrzeni i nie ma rozproszeń. Dopiero, gdy nasz psiak stanie się mistrzem odwołania na własnym podwórku, możemy stopniowo zmieniać okoliczności, wprowadzać dodatkowe rozproszenia i przypominać komendę w różnych miejscach.

Na początku dobrze jest rozpocząć naukę na długiej lince, by mieć psiaka pod kontrolą, nawet jeśli jesteśmy na ogrodzonym, bezpiecznym terenie. Naukę komendy do mnie rozpoczynamy od nauczenia reakcji na imię. Gdy już pies reaguje na swoje imię zwracaniem na nas uwagi, dokładamy do tego komendę “do mnie” i robimy kilka szybkich kroków w tył, uciekając przed czworonogiem. W ten sposób zachęcamy psa do ruszenia za nami i, co za tym idzie - podbiegnięcia do nas. Za każde wykonanie komendy powinniśmy sowicie wynagrodzić naszego pupila, wyrażając sporo entuzjazmu, ponieważ jest to jedna z najważniejszych i również najtrudniejszych komend dla psa.

Jak nauczyć psa komendy równaj?

Komenda równaj bardzo przydaje się zwłaszcza tym, którzy mieszkają w mieście. To niezwykle przydatna umiejętność, pozwalająca bezproblemowo minąć się z innym psem w ciasnym tunelu czy alejce. Psu, który idzie przy nodze utrzymując z nami kontakt wzrokowy łatwiej będzie wybrnąć z niekomfortowych sytuacji.

Aby nauczyć psa tej komendy powinniśmy podzielić proces na kilka etapów. Zaczynamy od naprowadzenia psa za pomocą ręki z przysmakiem w taki sposób, by jego przednie łapy znalazły się na wysokości naszych nóg. Dla ułatwienia możemy zacząć naukę, gdy pies jest na krótkiej smyczy, dzięki czemu będziemy mieli lepszą kontrolę nad psem w czasie ćwiczenia.

Gdy pies już znajduje się na wysokości naszych nóg, płynnym ruchem podnosimy rękę ze smakołykiem na wysokość naszej klatki piersiowej, a następnie wykonujemy kilka szybkich pierwszych kroków i nagradzamy psa. Dzięki temu pies będzie utrzymywał kontakt wzrokowy, patrząc stale w górę i jednocześnie dorównywał nam tempem. Przez cały czas ćwiczenia intensywnie chwalimy pupila, dając mu do zrozumienia, że to co robi jest prawidłowe.

Po kilku powtórkach psiak powinien zrozumieć, czego od niego oczekujemy - wówczas możemy dołączyć komendę głosową. Ważne, by na koniec ćwiczenia dokładnie zaznaczyć ten fakt, wypowiadając komendę zwalniającą i nagradzając zwierzaka. Gdy czworonóg już doskonale radzi sobie z zadaniem, możemy wprowadzić dodatkowe elementy, wydłużając dystans, zmieniając tempo, wprowadzając zmiany kierunku czy dodając rozproszenia.

Jak nauczyć psa komendy zostaw/nie?

Komenda zostaw to również jedna z najważniejszych umiejętności, jakie powinien posiąść każdy pies. Jest to coś, co może uratować psu życie, w przypadku kontaktu z trutką czy kiełbasą naszpikowaną gwoźdźmi.

Zaczynamy od zaprezentowania psu ręki ze smakołykiem. Kładziemy przysmak na otwartej dłoni, pokazujemy psu i mówimy „zostaw” lub „nie”. Pies prawdopodobnie w pierwszym odruchu spróbuje zabrać przysmak, wówczas my zamykamy dłoń uniemożliwiając mu dostęp. Gdy pies zrezygnuje, otwieramy dłoń ponownie, powtarzając komendę. W końcu nasz pupil załapie, że nie ma sensu próbować zabrać smaczka - wówczas sowicie go nagradzamy, najlepiej oferując bardziej atrakcyjne przysmaki. Powtarzamy ten proces kilkakrotnie, cały czas sowicie nagradzając zwierzaka.

Na następnym etapie możemy spróbować położyć przysmak na ziemi, wydając komendę. W razie potrzeby możemy szybko zasłonić smakołyk stopą, blokując do niego dostęp. Z czasem stopniowo zwiększamy trudność, wprowadzając różnego rodzaju rozproszenia, np. w postaci spadającego smakołyka, który stanowi znacznie większą pokusę. Dobrym pomysłem jest wdrożenie tego typu ćwiczeń do codziennych sytuacji, np. w kuchni, gdy coś „przypadkiem” upada nam na ziemię. 

Jak nauczyć psa chodzenia na luźnej smyczy?

Nauka chodzenia na smyczy, choć nie należy do nauki komend, również jest jedną z podstawowych psich umiejętności. Wiele psów w dorosłym życiu ma problem z ciągnięciem na smyczy, co przekładać się może na problemy zdrowotne i behawioralne. Niestety, nauka luźnej smyczy wymaga od nas wiele konsekwencji i z początku może być bardzo trudna. Jak to powinno wyglądać?

Gdy tylko pies napnie smycz powinniśmy natychmiast się zatrzymać, ruszając dopiero wówczas, gdy linka będzie poluzowana. Z początku może oznaczać to konieczność zatrzymywania się nawet co pół metra, ponieważ wiele psów lubi ciągnąć na smyczy przez cały czas.

Inną metodą jest zmiana kierunku w momencie napięcia smyczy. To rozwiązanie sprawdzi się, jeśli pies ciągnie w jakimś konkretnym kierunku, np. do psiego kolegi czy człowieka, którego zna. Aby ułatwić sobie proces nauki możemy poprosić kogoś znajomego, by kusił psa przysmakami, a my spróbujemy do niego podejść na luźnej smyczy. Jak tylko pies napnie linkę, natychmiast cofamy się do linii startu. Póki pupil nie poluzuje smyczy nie będzie miał możliwości dotarcia do smakołyków. Więcej na temat chodzenia na luźnej smyczy, przyczyn, z jakich to wynika i sposobów na rozwiązanie problemu można przeczytać w naszym artykule: Pies ciągnie na smyczy? Poznaj nasze sposoby na przyjemny spacer z psem